Zanim wśród wielu ofert samochodów używanych znajdziemy ten jeden, wymarzony, prawdopodobnie będziemy musieli spędzić wiele godzin porównując i badając różne pojazdy. Potem następuje przełomowy moment, gdy znajdujemy samochód, który rzeczywiście chcemy kupić. Pojawia się ekscytacja, radość, ulga. W tej sytuacji łatwo jednak o nierozsądną decyzję. Zanim rozstaniemy się ze swoją ciężko zarobioną gotówką, sprawdźmy, czy następujące dokumenty są dostępne i czy wszystko z nimi w porządku.

Dowód rejestracyjny i karta pojazdu
Dowód rejestracyjny zawiera dane dotyczące samochodu i osoby, na którą jest zarejestrowany. Sprawdźmy, czy samochód jest zgodny z opisem na dokumencie i upewnijmy się, że numer identyfikacyjny pojazdu (VIN) odpowiada numerowi na małej tabliczce znajdującej się pod maską. Dane sprzedającego muszą być takie same jak te, które widnieją na dowodzie rejestracyjnym. Nie opierajmy się jednak wyłącznie na słowach sprzedawcy. Poprośmy go o okazanie dowodu osobistego, abyśmy mogli rzeczywiście stwierdzić, czy mamy do czynienia z właścicielem pojazdu. Jeśli pojawią się, jakiekolwiek wątpliwości, lepiej zrezygnujmy z zakupu. Karta pojazdu jest równie ważna, jak dowód. Jest ona konieczna, abyśmy mogli zarejestrować samochód na siebie.

Polisa OC
Polisa OC nie jest oczywiście niezbędna, aby sprzedać czy kupić auto. Jednak w momencie, gdy samochód nie posiada ważnego ubezpieczenia, nie powinniśmy w ogóle wyjeżdżać nim na drogę publiczną. Jazdę próbną zaproponuje nam zapewne większość sprzedających. Nie wierzmy im jednak na słowo i sprawdźmy, czy auto posiada polisę. Jazda autem bez ubezpieczenia może wiązać się z przykrymi konsekwencjami. Po pierwsze w przypadku kontroli dostaniemy bardzo wysoki mandat. Po drugie, gdy spowodujemy wypadek grozi nam odpowiedzialność karna. Istnieje również możliwość, że ofiary wypadku zażądają od nas odszkodowania za leczenie, które w normalnych warunkach pokrywa polisa OC. Naprawdę nie warto ryzykować.

Książka serwisowa
Książka serwisowa jest dla nas swoistym przeglądem napraw gwarancyjnych i obowiązkowych przeglądów technicznych, które przeszedł dany pojazd. Ocenimy dzięki niej, czy przeglądy były w ogóle robione i czy wykonywano je regularnie. Książka serwisowa dostarczy nam również informacji na temat ważnych części wymienianych w samochodzie. Dokument warto przejrzeć strona po stronie. Jeśli wydaje nam się, że adnotacje zawarte w książce serwisowej są wątpliwe, zawsze możemy zadzwonić do serwisu, którego pieczątka znajduje się pod danym wpisem. Każdy serwis posiada własną bazę naprawianych pojazdów, więc będzie nam w stanie udzielić dosyć szczegółowych informacji.

Kupowanie auta używanego bez skontrolowania wymienionych dokumentów obciążone jest sporym ryzykiem. Nie kupujmy, zatem kota w worku, zwłaszcza, że na samochód często przeznaczamy znaczną część swoich oszczędności.
 

Warto przeczytać